Aibo Robotic Dog wrócił do nas! Japoński pies ma możliwość wyrażania emocji poprzez uśmiech i pochwałę. Nowa sztuczna inteligencja pomaga rozpoznać emocje właściciela. Sony ma nadzieję, że ta wersja będzie tak samo udana jak poprzednia oryginalna edycja.
Starsze wydanie psa nie uczło się nowych rzeczy, a zwłaszcza rozpoznawania ludzkich emocji. Informuje Sony. Aibo to więcej niż legendarny pies ponieważ był dobrym przykładem tego, co potrafi zrobić nasza inteligencja. Mimo wielkiego sukcesu i ponad 150 tys sprzedanych egzemplarzy robota Sony w 2006 r. nastąpiło zawieszenie opracowywania i produkcji zautomatyzowanych psów. Powód? Produkt nie był już w stanie konkurować z Chińskimi producentami, którzy produkowali podobne urżądzenia za mniejszą cenę. Dla wielu 1700 dolarów było zaporową ceną. „Decyzja o zakończeniu projektu była bardzo trudna, ale to nie oznacza, że przegailiśmy moment rozwju sztucznej inteligencji w robotyce”, powiedział Kazuo Hirai dla agencji Reuters
Aibo uczy się i rozwija emocje
Aibo po jedenastu latach ponownie znalazł swoje miejsce na rynku. Sony na konferencji prasowej w Tokio wprowadziło nową wersję robota, która posiada najnowocześniejszą technologię i zaawansowaną maszynę
uczącą. Pies ma bardziej płynne ruchy i potrafi przypomnieć sobie więcej z zachowań niż prawdziwy pies. Jeśli rozpozna swojego właściciela, biegnie do niego i reaguje nawet na uśmiechy i pochwały. Sztuczna inteligencja nauczy się, co zrobić jeśli właściciel lubi taką zaprezentowaną sztuczkę i ją zapamiętuje. Pies ma zamiast oczu diody LED wyrażające różne emocje.
Firma Sony ma wielkie oczekiwania co do tego produktu. Planuje sprzedać tyle samo
regzemplarzy psa Aibo jak oryginalny model. Rozważa nawet zwiększenie sprzedaży poza Japonią.